ARTS AND CRAFTS A WSPÓŁCZESNE PODEJŚCIE DO RZEMIOSŁA ARTYSTYCZNEGO
W dzisiejszym meblarstwie i projektowaniu wnętrz najczęściej spotykamy materiały wykończeniowe, które dyktuje rynek. Można powiedzieć, że prawdziwe rzemiosło artystyczne jest niszowe i funkcjonuje na rynku, dzięki zainteresowaniu wymagających klientów. Można też zaryzykować twierdzenie, że istnieje moda na prawdziwe rzemiosło, ale w niewielkim zakresie. Projektowanie wnętrz zdominowały materiały takie jak: płyty meblowe laminowane oraz MDF. Oferta tych materiałów jest bardzo bogata. Płyty laminowane imitują nie tylko drewno, ale także – kamień np.: marmur, granit. MDF jest równie popularny, wybierany na fronty kuchenne, łazienkowe; występują w meblach w salonie. Daje on szerokie możliwości kolorystyczne np. z wzornika NCS, a także płyty MDF mogą być gładkie lub frezowane. A zatem drewno, meble drewniane i tzw. antyki spotykamy we wnętrzach coraz rzadziej.
Ja jednak chciałabym nakreślić parę słów o prawdziwym zwrocie w kierunku rzemiosła artystycznego, jaki dokonał się w Anglii w drugiej połowie XIX wieku. Zwrot ten nastąpił dzięki krytykowi, teoretykowi i pisarzowi – Johnowi Ruskinowi . Był on orędownikiem wielu idei, które zdominowały projekty spod znaku ARTS AND CRAFTS. Ruch ten dążył do stworzenia oryginalnego wzornictwa współczesnej epoki. Powstawały wnętrza z pięknymi tapetami o motywach roślinnych oraz kasetonowe ściany malowane na biało. Również meble ruchome cechowały szlachetne i niepretensjonalne kształty dopełnione piękną tapicerką.
W swoim dziele teoretycznym: ” Siedem lamp architektury”, Ruskin stwierdza: „Dopóki w architekturze nie zagości zdrowy rozsądek, nie będzie dla niej wiele nadziei”. Ruskin potępiał wzornictwo przemysłowo produkowanych przedmiotów. Uważał, że nie mają one duszy.
Najbardziej znaną postacią Arts and Crafts był William Morris (1834 – 96), który studiował w Oxfordzie. Był zwolennikiem rękodzieła i sztuki użytkowej, która wynika z prawdziwej pracy artystów. Sam nie był architektem i dlatego zwrócił się z prośbą o zaprojektowanie własnego domu, zwanego Red House, do przyjaciela – Phillipa Webba (1831-1915). Dom ten jest kwintesencją idei głoszonych przez Morrisa. W imię funkcjonalnej prostoty odrzucono w tym projekcie zarówno sztywność klasycyzmu, jak i malowniczość gotyku. Morris koncentrował się przede wszystkim na dwuwymiarowym wzornictwie tkanin, tapet, książek i typografii. Inspiracją dla deseni na tkaninach zawsze była dla niego natura – stosował przede wszystkim motywy roślinne, kwiatowe i ptasie.
Artyści związani w drugiej połowie XIX wieku, to także malarz James McNeill Whistler (1834-1903) oraz Edward William Godwin (1833-86). Godwin zaprojektował w latach 1887-88 wnętrza dla Whistlera do White House w Londynie. Słynny jest w tym domu -Pawi Pokój, pełniący rolę jadalni, gdzie znajdowały się meble Godwina, a na ścianach pokrytych skórą, zamontowano system półek na drewnianych wspornikach, gdzie została wyeksponowana kolekcja błękitno- białej porcelany chińskiej i japońskiej.
Na zakończenie – podsumowanie. W dzisiejszej ofercie rynku i przy zdecydowanie perfekcyjnych możliwościach technicznych, jesteśmy w stanie otrzymać każdy produkt dekoracyjny np. piękne tapety o niezliczonych wzorach, drukowane na różnych podkładach, nawiązujące do deseni Arts and Crafts. Możliwości współczesnego wzornictwa są ogromne. Jednakże rynek wnętrz czerpie wzory stylistyczne zdecydowanie z Modernizmu. Rynek popularnych jeszcze dwie dekady temu – antyków, zdecydowanie się zmniejszył. Owszem odnawiane meble stylowe pojawiają się we wnętrzach, ale jako akcent, dodatek np. stół, czy wyszukany stylowy kredens. Natomiast producenci płyt laminowanych prześcigają się w pomysłach na coraz to nowe oferty różnych wzorów i skutecznie dominują współczesne aranżacje.